Panna Rosa to nowa marka na rynku handmade. Stworzona została dla kobiet, które nie chcą każdego dnia udowadniać innym, że są idealne. Chcą po prostu być sobą.
Co ciekawe kolekcja wiosna 2018 składa się z jednego produktu. To sukienka Laura o minimalistycznej, prostej charakterystyce, w której szczególną rolę odgrywa komfort. Gumka wszyta na wysokości talii uwydatnia najwęższy punkt sylwetki co sprawi, że idealnie dopasuje się do Twojej sylwetki. Dostępna jest w trzech kolorach – błękit, malina i granat. – Nie chcę tworzyć kolekcji dla samego tworzenia. Staram się, by projekty były przemyślane, dlatego kolekcja jest skromna. Letnia również taka będzie. Inspiracje wynikają z potrzeby. Często mamy w głowie wizję ubrania, które chcemy mieć w swojej szafie, ale przeszukując sklepy zwyczajnie nie możemy jej urzeczywistnić. Staram się rozwiązać w ten sposób problem mojej garderoby i wierzę, że także wielu innych kobiet, które chcą podkreślać naturalny wizerunek kobiety. Bez narzucania kanonów piękna, które bardzo trudno spotkać i stosować w rzeczywistości – podkreśla Terasa Wąsowska, założycielka marki Panna Rosa.
Sukienki szyte są w małej pracowni krawieckiej. Powstają z wiskozy i modalu (z drobną, sztuczną domieszką) dzięki czemu mają atłasowy połysk. Dostępna jest w trzech rozmiarach (S, M L). Przedsprzedaż sukienek Laura rozpoczęła się w kwietniu. W czerwcu możesz spodziewać się produktu z letniej kolekcji.